Malownicza Dolina Płoni, która rozciąga się w okolicy, obfituje w liczne wzniesienia, wodne oczka, wąwozy i jary. W tych pięknych okolicznościach przyrody, zaledwie kilometr na wschód od Równa rozciąga się słynny rezerwat – Skalisty Jar Libberta. Miejsce niezwykłe i magiczne, wyjątkowe na skalę kraju.
Jar, zwany wcześniej Wąwozem Trzech Skałek został zbadany i opisany już w latach trzydziestych przez niemieckiego botanika z Lipian. Rezerwat jest unikalnym miejscem na mapie Pomorza Zachodniego. Wąwóz ciągnie się przez 700 metrów. W leśnym otoczeniu można znaleźć bardzo rzadko spotykane w tej części Polski piaskowo-wapienne skałki i głazy narzutowe. Kolumnowe zlepieńce sięgają nawet 4 metrów wysokości.
fot. zp.pl (Infoman), Skalisty Jar Liberta
Jar Libberta jest pięknie położony – wśród morenowych wzniesień (do 115 m n.p.m.). Ze względu na ukształtowanie terenu, te okolice są popularnie zwane Barlineckimi Bieszczadami. To jedno z najciekawszych miejsc w całej gminie.
Jak dojechać: Do Skalistego Jaru najłatwiej dotrzeć z Równa – na skrzyżowaniu polnych dróg za dawnym folwarkiem, skręcamy w lewo. W pobliskim lesie widzimy wąwóz, który po pewnym czasie doprowadzi nas do skałek.
Według opowieści, w wąwozie mieszkają diabły, czarownice i upiory. W dzień ich nie widać, ale w nocy to miejsce tętni złowrogimi mocami. Kiedy zapada zmrok, na jednej ze skał, zwaną Czarcią Kazalnicą, staje najmądrzejszy diabeł i naucza zgromadzone towarzystwo jak uwodzić ludzkie dusze, siać zamęt oraz wprowadzać niezgodę. Przechodząc przez drugą skałę – Diabelską Bramę – upiory docierają do Diabelskich Schodów, które prowadzą je do ludzkiego świata.
...